Jeśli Olympique Marsylia nie awansuje do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, to do Interu wróci z okresu wypożyczenia Joaquin Correa. Powrót Argentyńczyka do Mediolanu skomplikuje wówczas sprowadzenie Alberta Gudmundssona – czytamy w dzisiejszym Tuttosport.
Francuski klub jest daleki od zajęcia miejsca w Ligue 1 premiowanego awansem do Ligi Mistrzów. Udział w tych rozgrywkach może dać także wygranie Ligi Europy, w której Olympique wciąż bierze udział. Jeśli żaden z tych warunków nie zostanie spełniony, to Correa wróci do Interu.
Jego powrót oznaczać będzie, że transfer Alberta Gudmundssona zostanie zablokowany, aż do momentu, gdy Marotta znajdzie nowy klub dla Correi. To będzie wymagało czasu, a równocześnie kluby angielskie będą czyniły starania, aby pozyskać Islandczyka. Ten z kolei chętnie zgodzi się na dołączenie do wymarzonej Premier League i w takim wypadku wątpliwe, aby czekał na ruch Nerazzurrich.
Komentarze (15)
CO prawda grilla, ale zawsze.
Przebrzydła kreatura. Wtopa dekady. Pozdrowienia dla nicolasa80.