Inter poprosił Alberta Gudmundssona o czas, a Islandczyk obiecał dać pierwszeństwo świeżo upieczonym mistrzom Włoch. Oto obraz narysowany dzisiaj przez La Gazzetta dello Sport, aby opisać „obietnicę Guda” złożoną Nerazzurrim.
Zawodnik będzie czekał na Inter, mimo że w tle czai się kilka klubów z Premier League, które dysponowałyby środkami finansowymi, aby natychmiast kupić rozgrywającego z Genoi.
Inter nie chce i nie może sobie pozwolić na aukcję z angielskimi gigantami i poprosił piłkarza o cierpliwość, ponieważ w tej chwili wszystko jest w stanie gotowości (nawet podpisanie przedłużenia kontraktu z Barellą, Inzaghim i Lautaro) do 20 maja, kiedy to pożyczka i refinansowanie Oaktree, nad którym pracuje Prezydent Steven Zhang, zostaną wykonane. Do zakupu Islandczyka konieczne będzie zebranie 30 milionów euro, o które prosi Genoa, przy zastosowaniu strategii, która według gazety została już szeroko określona poprzez poświęcenie części młodych zawodników Nerazzurrich.
Najbardziej cenionym zawodnikiem młodzieży Interu jest Valentin Carboni - Argentyńczyk wróci do Mediolanu pod koniec sezonu, a Inter może poczekać na aukcję, w ramach której uzyska wnioskowane 30 milionów euro (po odrzuceniu 20 milionów od Fiorentiny podczas ostatniego okienka transferowego). Zawodnik przebywający obecnie na wypożyczeniu w Monzie nie powinien być bezpośrednio objęty umową transferu Gudmundssona, ale może to stanowić odrębne negocjacje. Właściwym technicznym odpowiednikiem mógłby być również Gaetano Oristanio (wypożyczony do Cagliari z prawem wykupu za 4 miliony euro). Mattia Zanotti, prawy obrońca wypożyczony do St. Gallen i Ebenezer Akinsanmiro, 19-letni nigeryjski pomocnik, który dołączył do Primavery Nerazzurrich w styczniu 2023 roku, również mogliby się przydać z perspektywy uzyskania ewentualnych środków.
Teraz nagle się wszyscy proukraińscy zrobili . Nawet w Polsce politycy i elity mają nas zwykłych Polaków gdzieś a bardziej Ukraińcami się zajmują , nawet lekarze którzy gnębili Polaków lockdownami wyjątkowo ucichli jak wybuchła wojna i te same konowały jeździły na granicę pomagać Ukraińcom. Boniek taka legenda piłki nożnej a będąc w strukturach UEFY nie zawalczył by po wykluczeniu ruskich klubów z Pucharów , jedno miejsce premiowane od razu do fazy grupowej czy Ligi Mistrzów czy Ligi Europy dać polskim klubom.
Komentarze (18)
Ogólnie uwierzę jak zobaczę.
Szkoda się definitywnie pozbywać takiego talentu.
w przypadku Bremera Inter również był tym najlepszym