Okazuje się, że nie Sanchez, nie Tevez a portuglaski napastnik Nani jest dla Leonardo wymarzonym wzmocnieniem ofensywy Interu.
Nazwisko skrzydłowego Manchesteru United pojawiało się już w kontekście przeprowadzki do Interu Mediolan, ale w charakterze rozliczenia za Wesleya Sneijdera, o czym Massimo Moratti nie chce nawet słyszeć. Czas pokaże, czy włodarze Nerazzurri poszukają innej drogi sprowadzenia na Stadio Giuseppe Meazza Naniego.
Komentarze (26)
czy by sie sprawdzil? mozliwe,ale boje sie ze by sie wolno rozkreccal jak w Manu,bo tam sporo czasu minelo,nawet go opchnac chcieli,ale ze odszedl CR to skrzydlowi byli potrzebni<br />
we Wloszech tego czasu by nie dostal,kilka zlych meczow,gwizdy itd, moze by sie powtorzyla historia Rysia,ale o tym sie nie dowiemy, bo to i tak plota
Dobrze, że mamy niewielkie szanse na sprowadzenie Teveza, to zwiększa szanse, że go nie sprowadzimy. <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" />