Beppe Marotta udzielił wywiadu dla tuttomercato.web, w którym wypowiedział się na temat wyboru Simone Inzaghiego na trenera Interu, swojej przyszłość po wygaśnięciu kontraktu z Nerazzurri oraz o tym, co się stanie po 20 maja, gdy wygaśnie termin spłaty pożyczki zaciągniętej u Oaktree przez Suning.
„Postawienie na Inzaghiego? Wybór Inzaghiego jest wyborem zbiorowym. Oczywiście, kluby składają się z profesjonalistów i wspólnie podjęliśmy taką decyzję. Znaleźliśmy w nim profesjonalne i ludzkie cechy, które często są ważniejsze niż te zawodowe. Dokonaliśmy tego wyboru z wielkim spokojem, ponieważ dobrze radził sobie w Lazio. Decyzja o przedłużeniu z nim umowy jest naturalnym następstwem, pokazał faktami, że wie, jak dobrze sobie radzić i jest idealnym profilem dla teraźniejszości i przyszłości Interu”.
„Co wydarzy się 20 maja? To nie jest pytanie, na które mogę odpowiedzieć, ponieważ dotyczy ono właścicieli klubu. Mogę tylko powiedzieć, że wczoraj rozmawiałem ze Stevenem Zhangiem, nie był fizycznie obecny, ale z nim rozmawiamy codziennie. Mogę powiedzieć, że jest idealnym właścicielem. Wie jak delegować zadania, doskonale szanuje role i mam nadzieję, że Steven Zhang będzie mógł iść naprzód z nami. Są ku temu pozytywne oznaki. Nasza sytuacja jest bardzo spokojna z ekonomicznego punktu widzenia. Jesteśmy spokojni w tej kwestii i mam nadzieję, że dalej będziemy kontynuować współpracę z rodziną Zhang”.
„Czy zostanę w Interze? Mam kontrakt, który kończy się w czerwcu 2027 roku. Będę miał wtedy 70 lat i dokonam odpowiednich ocen. Być może spróbuję innego doświadczenia. W międzyczasie spróbujemy osiągać dalej wielkie wyniki, ważne sukcesy, a potem zobaczymy co się stanie”.
Komentarze (6)