Za nami pierwszy mecz w Lidze Mistrzów pomiędzy Atletico a Interem. Po zaciętym meczu zawodnicy z Mediolanu odnieśli zwycięstwo 1:0 po bramce Marko Arnautovicia. Samo spotkanie było pojedynkiem taktycznym pomiędzy dwoma zespołami i momentami postronnego kibica mogło nie zachwycać. Lecz na podstawie tego meczu, jak i również meczów ligowych, możemy stwierdzić, że oglądamy w tym sezonie najlepszą wersję Interu pod wodzą Inzaghiego. Wielu ekspertów w Europie zachwyca się w tym sezonie stylem gry Bayeru Leverkusen prowadzonym przez Xabiego Alonso, lecz naszym zdaniem pomysł taktyczny Inzgahiego nie ustępuje Aptekarzom, a wręcz jest jeszcze lepszy.
Przede wszystkim należy zauważyć jak bardzo elastyczny jest system oraz formacja Interu. Patrząc na zawodników Interu w trakcie meczu widzimy ciągłą rotację i przesuwanie, przy jednoczesnym zachowaniu formacji. W ten sposób zawodnicy Interu bardzo mocno angażują zawodników przeciwnika w fazie defensywnej szukając sobie możliwości do podań czy dośrodkowań.
Na powyższym zdjęciu widzimy klasyczne ustawienie Interu w formacji 1-3-5-2 z bardzo szeroko ustawionymi wahadłowymi. Wraz z przebiegiem meczu możemy jednak zauważyć, że to ustawienie jest tylko umowne, a w trakcie meczu dochodzi do wielu rotacji na poszczególnych pozycjach w zależności od ustawienia przeciwnika oraz jego nastawienia na mecz. W przypadku meczu z Atletico, zespół z Mediolanu podejmował próby rozciągnięcia przeciwnika na boisku poprzez przesuwanie środkowych obrońców w boczne sektory boiska podwajając pozycje wahadłowych.
W meczu z klubem z Madrytu bardzo często obserwowaliśmy Barellę cofniętego, grającego obok Hakana w fazie budowania akcji. Wówczas był to sygnał dla Pavarda oraz Dimarco, którzy dołączali do Thurama oraz Martineza wiążąc w ten sposób obrońców przeciwnika, a jednocześnie stwarzając okazję do gry na bokach dla Bastoniego oraz Darmiana.
W fazie budowanie akcji, gdy przeciwnik jest dobrze ustawiony w środku pola, bardzo często Hakan bądź Barella schodzą na pozycję jednego z środkowych obrońców tworząc w ten sposób możliwość włączenia się do fazy ataku dla jednego z dwójki Bastoni bądź Pavard, umożliwiając w ten sposób większą przestrzeń dla jednego z wahadłowych. Jest to jeden z głównych aspektów gry taktycznej Inzaghiego.
Nieoceniony w tym pomyśle taktycznym Inzaghiego jest Bastoni, który bardzo często włącza się do akcji ofensywnych dublując pozycję Dimarco, który wówczas schodzi bliżej napastników, robiąc w ten sposób miejsce dla bocznego obrońcy. Inter wówczas bardzo mądrze rozgrywa akcje od tyłu angażując przeciwnika po jednej ze stron boiska robiąc miejsce oraz sposobność do szybkiej zmiany stron poprzez zagranie piłki na drugą stroną boiska. W tym elemencie bardzo dobrze spisuję się Hakan, który dysponuje niesamowitym przerzutem oraz dokładnością podań.
Gdyby przeciwnik decyduje się na mocniejszy pressing i spycha zespół Interu bliżej własnej bramki, wówczas zespół z Mediolanu nic z tego sobie nie robi, wręcz przeciwnie stwarza to okazję do szybkiego wyjścia z kontrą dzięki szybkim podaniom z tyłu w poprzek boiska. Wówczas gdy tylko nadarzy się okazja jeden z zawodników Interu ustawionych w bocznej strefie boiska szuka możliwości zagrania na "ścianę" do jednego z napastników, tworząc w ten sposób okazję do wyjścia z pod własnego pola karnego. Pierwsza okazja bramkowa Arnautovicia zaraz po przerwie jest tego najlepszym przykładem.
-accetti il pressing e li attiri su #Sommer
— 🐍💙🖤Videoteca Inter💙🖤 🐍 (@Marcellobellot) February 21, 2024
-#Dimarco inizia l azione
-la palla viene accarezzata da piedi non comuni del nostro #Pavard
-la palla viaggia di prima
-l assist di #Dimarco no sense
-#Arnautovic detta il passaggio . può sbagliarlo ma é tutto fottutamente giusto pic.twitter.com/sCLhZ93pP2
Gdy nie ma możliwości zagrania do napastnika zawodnicy Interu bardzo często szukają okazji do zagrania szybkiego, bez przyjęcia piłki na jeden kontakt w bocznej strefie boiska, tworząc z ten sposób możliwość na szybkie przejście do ataku, jednocześnie przełamując drugą linę przeciwnika. W tym przypadku Inter dość często decyduje się na taką formę ataku po prawej stronie boiska.
W przypadku gdy przeciwnik skutecznie blokuje możliwość szybkiego rozegrania na jeden kontakt bądź zagrania na ścianę wówczas środkowi pomocnicy szukają sobie miejsca, aby otrzymać podanie w środku pola, aby szybko przetransportować piłkę do napastników. W ten sposób w różny sposób Inter skutecznie unika pressingu przeciwnika. Jak widać możliwości jest sporo.
Inter bezsprzecznie w tym roku wszedł na jeszcze wyższy poziom niż poprzednich latach. System preferowany przez Inzaghiego został dopracowany maksymalnie w tym sezonie, dając co mecz swojemu zespołowi mnóstwo możliwości do tworzenia sobie okazji bramkowych przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny w defensywie, która w tym sezonie również spisuje się na najwyższym poziomie.
* źródło zdjęć - @dharnishiqbal
Komentarze (5)