Tuttosport w dzisiejszym wydaniu pisze o refinansowaniu pożyczki od Oaktree przez Suning. Przypomnijmy: kredyt pod zastaw Interu wygasa już w maju i Suning musi szybko znaleźć nowego partnera, jeśli chce dalej rządzić w Interze.
Suning musi się śpieszyć
Oaktree prosi o wysokie 25% od kolejnej pożyczki, dlatego też Suning musi szybko znaleźć nowego partnera. Biały dym w sprawie refinansowania musi nadejść jeszcze w styczniu, by zdążyć z wszystkim na maj. W maju pożyczka musi zostać spłacona, a wszystkie dokumenty gotowe.
Ciężko przewidywać, by Suning zgodziło się na wysoki procent u Oaktree, dlatego trwają rozmowy poprzez Goldman Sachs z różnymi podmiotami, takimi jak Sixth Street czy Ares Management, które specjalizują się w finansowaniu klubów.
Wysokie długi
Z całą pewnością Inter, jeśli ma pozostać we władaniu Chińczyków, miałby ograniczone możliwości. Nie można zapomnieć, jak dzięki zeszłemu sezonowi i świetnym występom w Champions League, Interowi udało się uniknąć wyprzedaży. Gdyby nie świetne występy w Champions League, Nerazzurri musieliby sprzedać zawodników i zarobić na rynku około 60 mln euro.
Idzie ku lepszemu
Inter nadal jest w ciężkiej sytuacji finansowej, jednakże widać światełko w tunelu: Bilans na dzień 30 czerwca 2023 mówi o zadłużeniu na kwotę 807 mln euro, natomiast rok temu te zadłużenie wynosiło 881 mln euro.
Zbliżający się udział w nowych Klubowych Mistrzostwach Świata da klubowi ogromny zastrzyk pieniężny (40-50 mln euro za sam udział), dodajmy do tego dochód związany z obecną Ligą Mistrzów, a przede wszystkim nadchodzący projekt budowy nowego stadionu - to wszystko znaki, że idzie ku lepszemu, są to także znaki zachęcające do postawienia na Inter. Nawet, jeśli Suning nie zamierza opuszczać tego statku.
Komentarze (16)
Śmierdzi mi to clickbaitowym pismakowaniem.
Wszyscy wszyscy
Turbany z głów!