Przed jutrzejszym meczem z Monzą odbyły się konferencje prasowe z trenerami obu zespołów. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi trenera gospodarzy.
Podopieczni Raffaele Palladino rozgrywają całkiem udany sezon i w 20. kolejce Serie A będą podejmować obecnego lidera tabeli. Dziennikarze wypytali trenera o kilka tematów związanych z pojedynkiem Monza - Inter.
Czy jutrzejszy mecz przeciwko Interowi będzie testem dojrzałości Monzy?
- Tak, to będzie doskonały test przeciwko bardzo silnej drużynie, silniejszej nawet niż sezon temu. Mają najlepszy atak, najlepszą obronę, są liderem tabeli. Nie wyobrażam sobie innego rywala, który byłby dla nas większym wyzwaniem. Wiem, że mecze przeciwko dużym klubom nie zawsze szły po naszej myśli, jak chociażby te z Juventusem czy Romą, ale jutro chcę zobaczyć drużynę pełną ambicji, luzu, ale i zadziorności. Chciałbym żebyśmy weszli w dobre tempo i jestem pewien, że damy świetne widowisko.
Gdzie wystawisz Daniela Maldiniego i jakie są wieści w sprawie Gomeza?
- Nie mamy jeszcze żadnych informacji o Papu Gomezie, ale powinny nadejść w połowie miesiąca. Liczymy, że szybko do nas powróci. Co do Daniela, to jest interesującym piłkarzem o wyjątkowym talencie, którym trzeba odpowiednio się zaopiekować. Pochodzi ze wspaniałej piłkarskiej rodziny, prawdziwej futbolowej dynastii. Wiem, że może nam bardzo pomóc w roli trequartisty. Musimy ocenić jego kondycję fizyczną, ale bardzo dobrze zaprezentował się na treningach.
Dlaczego Monza może sprawić niespodziankę Interowi?
- Musimy podjąć się tego wyzwania, kontynuować naszą dobrą passę. Te mecze rozgrywa się z przyjemnością, piłkarze są wyjątkowo zmotywowani na takie wieczory. Nasza drużyna uwielbia rywalizację i stawać naprzeciwko świetnym zawodnikom. Jutro będziemy mieć okazję sprawdzić się z zespołem naszpikowanym mistrzami, prowadzonym przez bardzo dobrego trenera. Siedem miesięcy temu byli w finale Ligi Mistrzów, więc wszystkie karty na stole sugerują dobry mecz, na co też liczę.
Jak chcecie zagrać na poziomie Interu?
- Musimy rozegrać perfekcyjne spotkanie, skupić się i zadbać o najmniejsze detale. Nie ma tu mowy o jakimkolwiek spoczywaniu na laurach, przez cały mecz musimy grać na 110 procent naszych możliwości. Musimy mieć odpowiednie priorytety i potrafić zaadoptować się do każdej sytuacji na boisku.
Wiele ostatnio mówi się o Valentinie Carbonim. Czy taka uwaga mediów wpływa na niego pozytywnie?
- Takie talenty trzeba chronić, Valentin jest prawdziwym diamentem. Na początku nie był gotowy by grać w wyjściowym składzie, ale teraz może udowadniać swoją niebywałą wartość. Nie mam obaw o to, jak zareaguje na zainteresowanie mediów, bo ma wspaniałą mentalność i widzę to na każdym treningu. Ma ogromne pragnienie, aby być coraz lepszym, zawsze jest pierwszy w ośrodku treningowym i jednym z ostatnich, który go opuszcza. To poważny człowiek, więc ta cała uwaga mediów nie ma znaczenia. To chłopak, który zawsze świetnie wykona swoją pracę.
Czy to, co ostatnio mówiło się o Interze wpłynie na pracę sędziów?
- Wiecie co o tym myślę, musimy zostawić sędziów w spokoju. Jeśli każdy ich błąd będzie urastał do rangi kontrowersji, to stawiamy ich pod ogromną presją. Wszyscy popełniamy błędy, sędziowie nie są tu wyjątkiem, ale są jednym z fundamentów piłki nożnej. Są młodzi i musimy ich chronić.
Sorrentino wystąpi w bramce, a spotkał się już z dużą krytyką.
- Cenię go bardzo wysoko, dobrze wykonuje swoją pracę. Wie, że stracił bramkę, którą powinien obronić, ale to część rozwoju bramkarza. Ich błędy zawsze będą na świeczniku, jednak ma pełne zaufanie, zarówno moje jak i drużyny. Jesteśmy przekonani, że rozegra dobry mecz.
Komentarze (4)