Ranga: Liga Mistrzów, Finał, 2009/2010
Data: 22 maja 2010, sobota
Miejsce: Santiago Bernabeu (Madryt)
Sezon 2009/2010 był najlepszym w historii klubu FC Internazionale Milano. Wtedy to jedyny raz w dotychczasowej historii Nerazzurri sięgnęli po klasyczną potrójną koronę – mistrzostwo, krajowy puchar oraz Puchar Europy.
Mistrzostwo nie było czymś nowym – Inter zdobywał je rok w rok poczynając w 2006. Marzeniem kibiców czarno-niebieskich i właściciela klubu Massimo Morattiego była Liga Mistrzów – dawny Puchar Europy. W całej historii klub zdobywał ją dwukrotnie w XX wieku. W latach 1964 i 1965. Co warte uwagi ten drugi triumf został odniesiony na własnym stadionie i do dziś Inter to jeden z dwóch klubów (obok Realu Madryt), którzy cieszyli się z Pucharu Europy w swoich „czterech ścianach”.
Powrót Interu do europejskiej elity miał zapewnić trener specjalny, wyjątkowy. Był nim Jose Mourinho, czyli The Special One. Przybył on do Mediolanu w 2008 roku. W rok zbudował żelazny, oddany mu team. W sezonie 2009/2010 filarami drużyny byli Julio Cesar, Lucio, Javier Zanetti, Wesley Sneijder, Thiago Motta czy Samuel Eto'o. Wiele gwiazd, jednak w Madrycie najjaśniej jawił się blask księcia. Argentyńskiego Il Principe.
22 maja 2010 roku. Godzina 20:45, Madryt. 80 000 widzów na trybunach – wielu fanów Interu, wielu kibiców Bayernu. Chwilę przed meczem odśpiewali oni „Amala Pazza Inter” oraz „Stern des Südens”. Wreszcie nastała godzina zero, Howard Webb wyprowadził na boisko 22 bohaterów. Nastał hymn Ligi Mistrzów i ruszyli...
Lepiej mecz rozpoczęli Bawarczycy. Na skrzydle dużo „wiatru” robił Arjen Robben, ale jednak Bayern nie doszedł w tych pierwszych minutach do żadnej stuprocentowej okazji.
Inter odpowiedział świetnym rzutem wolnym Sneijdera. Piłka przeszła jeszcze po głowie jednego z obrońców niemieckiej drużyny i zatrzymała się w rękach Butta. Wreszcie w 35' minucie wynik spotkania otworzył Diego Milito. Argentyńczyk dostał piłkę w pole karne, uwolnił się spod opieki obrońców i świetnym strzałem w górną część bramki pokonał rzucającego się bramkarza monachijczyków. Inter dochodził do kolejnych okazji. Aktywny był Sneijder, przy którego strzałach jednak dobrze interweniował Butt. Zresztą obaj bramkarze mieli w tym meczu sporo okazji by się wykazać. Cesar musiał bronić niemal w sytuacji „sam na sam”, a bramkarz Bayernu wybijać groźny strzał Pandeva lecący pod samą poprzeczkę. Dwoił się i troił Robben, który świetnie dogrywał i samemu efektownie strzelał. W bramce Nerazzurrich stał jednak będący wówczas w świetniej formie Julio Cesar. W 70' minucie mecz został rozstrzygnięty. Diego Milito strzelił po raz drugi.
Tym razem miał trudniejsze zadanie. 30-metrowa droga do bramki, a przed nią obrońca. Il Principe okiwał jednak Van Buytena i wbiegł w pole karne gdzie w sytuacji „jeden na jednego” z Buttem umieścił piłkę w siatce po długim rogu. Bayern nie zdołał już nic zrobić – nawet zdobyć honorowego gola.
Po ostatnim gwizdku sędziego cały Inter wpadł w szał radości. Inter – poczynając od Morattiego, który ściskał się na trybunach ze znajomymi; poprzez piłkarzy płaczących ze szczęścia na murawie; wraz z Mourinho, który wykonał swoje kolejne wielkie zadanie w karierze; kończąc na fanach. Na kibicach, którzy na ten sukces czekali lat 45 lub całe swoje życie.
Bezdyskusyjnie gwiazdą tamtego meczu był Diego Milito. Nic więc dziwnego, że Książę został wybrany najlepszym piłkarzem tego meczu, a ponadto najlepszym napastnikiem i zarazem najlepszym piłkarzem sezonu 2009/2010 w Champions League. W dodatku Julio Cesar, Maicon i Wesley Sneijder zostali wybrani najlepszymi na swoich pozycjach.
BAYERN MONACHIUM 0:2 INTER MEDIOLAN
Bramki: Diego Milito 35', 70'
Żółte kartki: Demichelis 26'; van Bommel 78' – Chivu 30'
Czerwona kartka: van Bommel 87'
Składy:
Bayern: 22.Hans-Jörg Butt - 21.Philipp Lahm, 5.Daniel van Buyten, 6.Martin Demichelis, 28.Holger Badstuber - 10.Arjen Robben, 17.Mark van Bommel, 31.Bastian Schweinsteiger, 8.Hamit Altintop (63' 18.Miroslav Klose) - 25.Thomas Müller, 11.Ivica Olic (74' 33.Mario Gomez)
Trener: Louis Van Gaal
Inter: 12.Júlio César - 13.Maicon, 6.Lucio, 25.Walter Samuel, 26.Christian Chivu (68' 5.Dejan Stanković) - 4.Javier Zanetti,10.Wesley Sneijder, 19.Esteban Cambiasso - 9.Samuel Eto'o 22.Diego Milito (90' 23.Marco Materazzi), 27.Goran Pandev (79' 11.Sulley Ali Muntari)
Trener: Jose Mourinho
Sędzia: Howard Webb
Komentarze (38)
A widok Javiera podnoszącego puchar bezcenny <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
niezapomniane chwile<img src="/files/emoticons/10" alt=" " />
Przy bramkach Milito padałem na kolana i darłem się z radości - u kumpla w chacie <img src="/files/emoticons/12" alt=" " />
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=iU3Yleyo5c0">http://www.youtube.com/watch?v=iU3Yleyo5­c0</a><br />
(Słaba jakość, ale komentarz nadrabia <img src="/files/emoticons/13" alt=" " /> )
Ja bym do tego artykułu dodał jeszcze jakiś skrót meczu <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />