Stefan De Vrij oraz Matteo Darmian udzielili wywiadu z tarasu na Piazza Duomo. To był dzień pełen czarno-niebieskich barw oraz niezapomnianych emocji dla kibiców Interu, którzy po zwycięstwie nad Torino wzięli udział w triumfalnej paradzie.
- Tyle emocji, że nie potrafię tego opisać. Myślę, że to bardzo ważne Scudetto, ponieważ dało nam drugą gwiazdkę, ale świętowanie było naprawdę niesamowite. Kiedy widzisz całą tę pasję i naszych fanów, którzy byli wszędzie to rozumiesz, że to wszystko było niezwykłymi emocjami. Dla nas to niezapomniane chwile. Od początku wierzyliśmy, że możemy zdobyć te mistrzostwa, byliśmy świadomi naszej siły i pokazaliśmy to, zasłużyliśmy na końcowy triumf. Trener był bardzo dobry i sprawił, że się rozwinęliśmy. Pomiędzy sztabem a zawodnikami jest świetne zrozumienie i to jest jeden z sekretów tego sukcesu - mówił Stefan de Vrij.
- Kończy się fantastyczny dzień. Zobaczenie tych wszystkich ludzi na stadionie, którzy wspierali nas w tym roku i zobaczenie ich dzisiejszego wieczoru po przybyciu do katedry jest czymś ekscytującym i napawa nas dumą. Od czasu do czasu strzelam gola i cieszę się, że przyczyniłem się do osiągnięcia tego wspaniałego celu i pomogłem drużynie. Trener przekazywał nam swoje pomysły i spokój nawet w trudnych chwilach. Dał się poznać jako świetny szkoleniowiec: jest osobą, którą kochamy, dobrze, że wspólnie sięgamy po te tytuły. Nasza praca jest efektem długiej podróży składającej się z pozytywnych chwil, które dały nam świadomość, że jesteśmy silni - wtórował Matteo Darmian.
Komentarze (2)