Siedem i pół godziny - dokładnie tyle trwały rozmowy między dyrektorem sportowym AS Romy - Daniele Prade a agentami Chivu - braćmi Becali. Spotkanie nie przyniosło spodziewanych rezultatów, a wręcz przeciwnie całkowicie zepsuło relacje między klubem a menedżerami defensora.
"Christian Chivu zostaje w Romie. W niedzielę pojawi się na zgrupowaniu drużyny i do końca sezonu zostanie z nami. Potem odejdzie za darmo, gdzie będzie chciał. Z braćmi Becali całkowicie zrywamy kontakty. Roma w całej tej historii straciła 18 milionów euro, nie wspominając już o zyskach z meczu towarzyskiego, który miał się odbyć. Real złożył nam interesującą ofertę. Chivu wyrządził nam ogromną szkodę." - powiedział dyrektor sportowy klubu Daniele Prade.
Komentarze (0)