Mateo Kovacic udzielił wywiadu, w którym odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Pomocnik Interu rozpoczął jednak od skomentowania swojej pozycji podobnej do tej Andrei Pirlo. Chorwat coraz częściej jest ustawiany przed obrońcami i rozgrywa od tyłu: To moja naturalna pozycja. Grałem przed obrońcami już za Stramaccioniego. Tam czuję się najlepiej. Mogę dać z siebie 100% i tylko to się liczy.
Co musisz poprawić?
Z pewnością moją grę w obronie i taktyczne aspekty. Jednak zawsze daję z siebie wszystko, progres przychodzi z czasem.
Jak dużo stracił Juventus po odejściu Pirlo, Vidala i Teveza?
Byli to dla nich ważni gracze, ale mówimy o drużynie, która zdominowała ligę włoską w ostatnich latach. Na pewno wciąż będą groźną drużyną
Czy będziecie liczyć się w walce o tytuł w kolejnym sezonie?
To byłoby wspaniałe osiągnięcie. Twardo stąpamy po ziemi i na razie mierzymy w podium i powrót do Ligi Mistrzów. Jednak zobaczymy co się wydarzy.\
Mimo wszystko Twoim celem jest zdobywanie trofeów.
Oczywiście, że tak. Właśnie dlatego przybyłem do Mediolanu. Myślę, że dwa i pół roku czekania wystarczy (śmiech).
Przywództwo i doświadczenie Manciniego pomoże Wam w spełnieniu marzeń?
To świetny fachowiec. Od początku swojej przygody z nami ma jasną wizję zespołu i trzyma się swojego planu. Mam nadzieję, że z nim na ławce osiągniemy wymarzony cel.
Gra obok Kondogbii wywołuje u Ciebie więcej spokoju ze względu na tak silnego fizycznie zawodnika u boku?
Oczywiście to duża przyjemność grać obok niego. To klasowy piłkarz co pokazał grając w Monaco. To będzie jedno z naszych największych wzmocnień.
Montoya też jest dużym wzmocnieniem?
Grał w Barcelonie, więc wie co oznacza zwyciężanie, Martin to bardzo dobry obrońca.
Jeszcze nie możesz mówić o nim jako o koledze z drużyny, ale być może tak się stanie. Co sądzisz o Perisiciu?
To najbardziej utalentowany piłkarz w Chorwacji. Gra z nim byłaby dla mnie przyjemnością.
Komentarze (2)