Inter zagwarantował sobie udział w finale Klubowych Mistrzostw Świata, gdzie zmierzą się z Mazembe, które jest pierwszym w historii zespołem w Afryki grającym na najwyższym stopniu tychże rozgrywek. Będzie to z pewnością szczególny mecz dla Sulleya Ali Muntariego, którego dziennikarze poprosili o wywiad, w trakcie dzisiejszego treningu Nerazzurri.
-Przyglądaliśmy się ich grze, grają bardzo zespołowo, będzie to trudny mecz, ale my skupiamy się na sobie. Oni mają wszystko, futbol się zmienił. Nie boimy się ich, ale bardzo szanujemy. Grają z podniesionym czołem i za to należy się im ogromne uznanie. Dla mnie, jako Afrykańczyka, to wielka radość, że Mazembe jest w finale. Oznacza to, że poziom piłki nożnej na tym kontynencie znacznie się poprawił. Muszę jednak zapomnieć o tym na 90 minut i dać z siebie wszystko, wygrać dla prezydenta Morattiego i dla naszych kibiców.
Komentarze (8)